Link do rekolekcji adwentowych
7 XII godz. 10.30 :
8 XII godz. 10.30:
29 listopada Mszą Świętą o godz. 10.30 pod przewodnictwem bp. Janusza Stepnowskiego rozpoczniemy świętowanie setnej rocznicy poświęcenia naszej myszynieckiej świątyni.
Link do transmisji Mszy Świętej: https://youtu.be/PwB7bOw76UY
Przed wieloma laty nasi przodkowie przyszli na to miejsce, aby Bogu oddać chwałę za tę świątynię. Wiele lat budowano ten kościół. Wiele kosztów wiązało się z jego powstawaniem. Ale łączyła naszych ojców jedna idea – „wznieść Bogu dom, do którego będziemy przychodzili, aby się z Nim spotkać”. Spróbujmy zastanowić się nad znaczeniem tego wyjątkowego miejsca w naszym życiu, w naszej drodze zbawienia.
Dla ludzi wierzących każdy Adwent jest czasem szczególnym. Jest czasem oczekiwania z wiarą na powtórne przyjście Zbawiciela na ziemię, a jednocześnie przygotowania się do obchodów Uroczystości Bożego Narodzenia.
Narodziny Jezusa zmieniły wszystko. Zmienił się bieg historii. Zmienił się świat. Zmienił się człowiek. Zmiany były tak głębokie, że od narodzin Jezusa rozpoczęliśmy liczyć czas.
29 listopada rozpoczyna się szczególny Adwent. Przeżywać go będziemy wśród wielu ograniczeń. Jak dobrze przeżyć ten czas, by przygotować się należycie do świąt Bożego Narodzenia, które również będą miały w tym roku wyjątkowy charakter?
W tym roku, kiedy na świecie szaleje pandemia, przeżywanie Adwentu będzie nieco inne niż do tej pory. Ograniczenia w kościołach mogą wielu osobom utrudnić przeżywanie Eucharystii na miejscu w parafii. O spowiedzi warto będzie pomyśleć wcześniej, niż, jak to często bywało, na ostatnią chwilę przed Wigilią.
Adwent (z łac. adventus - przyjście, przybycie) jest okresem w roku liturgicznym, rozpoczynającym się od I nieszporów niedzieli po sobocie XXXIV tygodnia okresu zwykłego (w tym roku przypada ona 29 listopada), a kończącym się przed I nieszporami uroczystości Narodzenia Pańskiego, a więc w wieczór 24 grudnia.
W ostatnią niedzielę w roku liturgicznym, staje przed nami Jezus Chrystus jako Król Wszechświata. Kult Chrystusa Króla wyrósł z nabożeństwa do Serca Jezusowego. Na prośbę biskupów polskich, za pontyfikatu papieża Klemensa XIII w 1765 r. została wprowadzona uroczystość Serca Jezusowego, w piątek po oktawie Bożego Ciała.Papież bł. Pius IX w 1856 r. rozciągnął obchody tego święta na cały Kościół. W 1925 r. papież Pius XI wydał encyklikę Quas primas i na mocy posiadanej władzy zaprowadził do liturgii kościelnej osobne święto Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata.
https://katoflix.com/film/karolina
Narodzinom ludzi niezwykłych, a zwłaszcza świętych, towarzyszyły zazwyczaj jakieś znaki; zadziwiające zdarzenia, które skłaniały do refleksji, do zadawania pytania: „ kim będzie to narodzone dziecię? Podobnie było z przyjściem na świat Błogosławionej Karoliny Kózkówny.
Gmina Myszyniec z udziałem Partnerów: Powiatu Ostrołęckiego, Parafii Rzymsko–Katolickiej pw. Trójcy Przenajświętszej w Myszyńcu, Związku Stowarzyszeń „Kurpsie Razem” oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Wydmusach realizuje projekt pn.: „Wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w ogólnej produkcji energii na terenie gminy Myszyniec”, który współfinansowany jest z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Osi Priorytetowej IV – „Przejście na gospodarkę niskoemisyjną” Działania 4.1 – „Odnawialne źródła energii (OZE)” Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014-2020.
UDZIAŁ ŚRODKÓW W REALIZACJI PROJEKTU
Całkowita wartość projektu: 10 458 908,66 zł
Kwota dofinansowania z EFRR: 7 718 867,76 zł
W sobotę 11 listopada nasza Parafia będzie przeżywać odpust ku czci św. Marcina. Msze święte w tym dniu o godz. 7.00, 9.00, 10.30, 12.00 i 17.00.
Z tej okazji warto pochylić się nad naszym patronem - św. Marcinem z Tours oraz nad tym czym naprawdę jest odpust parafialny.
Św. Marcin - patron naszej Parafii
Św. Marcin urodził się ok. 317 r. w Panonii (dzisiejsze Węgry). Jako dziecko przeniósł się wraz z rodzicami do Pavii, miasta we Włoszech. Tam poznał chrześcijan i mając zaledwie 10 lat wpisał się na listę katechumenów. Rodzina świętego nie chciała się zgodzić na jego chrzest, również miejscowy biskup był temu niechętny obawiając się gniewu ojca Marcina. Stąd też św. Marcin przyjął chrzest później (po przyjęciu chrztu porzucił służbę wojskową).