"Nieludzka ziemia"
Do ciebie piszę młody człowieku,
Żeby Cię przestrzec o zakłamaniu.
Bo może słuchasz, bo może czytasz?
Nie wiem, czy zawsze prawdę wyczytasz?
Czy Ty byłeś w Magadanie?
Majdanie Workujcie cos słyszałeś?
Ja nie byłam, lecz Ci powiem,
Co mówili, ci co z Kołymy powrócili.
To wszystko „ Nieludzka Ziemia”
Daleka północ, daleki wschód
To punkt rozstań – do Gułagów,
Na zniszczenie nas- Polaków
Wielka Tajga, same lasy,
Wszystko było przeciw Tobie,
Bóg, przyroda, no i Człowiek.
O Katyniu i Miednoje
To na pewno już słyszałeś.
Tam jak kwiatów jest
Usłanych – oficerów polskich grób
Żołnierz polski z wielkim sercem,
Szedł do walki pobić wroga,
Ale tez krwawiło serce,
Na bezmyślność, na szyderstwo.
Nikt już teraz nie napisze,
Że to Polak- syn tej ziemi,
Walczył szczerze, oddał życie.
Jego walka. A zwycięstwo?
Trzeba przeżyć tę mordęgę
Całe, wielkie poniżenie,
Mieć nadzieję, zebrać siły,
Na Wątpliwe ocalenie.
To wszystko było, to już minęło,
Lecz trzeba wiedzieć, no i pamiętać!
Gdzie była prawda.
Gdzie fałsz a gdzie uznanie?
Do Ciebie mówię Wielki Tułaczu!
Żeś jest szczęściarzem- boś przeżył.
Żeś jest szczęściarzem – boś się pogodził.
A teraz wołaj głośno do Boga,
Żeby nam tego nigdy nie wrócił.
Autor nieznany- fragmenty wiersza