Kilka słów Krzysztofa Hołowczyca o wartościach, pasji, rodzinie i Światowych Dniach Młodzieży wypowiedzianych w Myszyńcu. Zapraszamy do wysłuchania!
25 lipca w na terenie Myszyńca odbyły się centralne obchody „Ogólnopolskiego Dnia Bezpiecznego Kierowcy – Dnia Św. Krzysztofa”. Akcję tę, już po raz 11. zorganizowały Krajowe Duszpasterstwo Kierowców, MIVA Polska i Fundacja Krzysztofa Hołowczyca „Kierowca Bezpieczny”. Przedsięwzięcie ma na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce a w tym roku akcja ta miała miejsce właśnie w Myszyńcu.
O godz. 11.00 w Bazylice św. Marcina odbyła się uroczysta Msza Święta sprawowana w intencji polskich kierowców i wszystkich poruszających się po drogach oraz w intencji bezpiecznych Światowych Dni Młodzieży. Przewodniczył jej ks. dr Marian Midura – Krajowy Duszpasterz Kierowców a homilię wygłosił ks. Jerzy Kraśnicki – dyrektor MIVA Polska. W liturgii uczestniczyły służby mundurowe oraz kierowcy samochodów i motocykliści. Na znak zawierzenia się Matce Bożej oraz zobowiązania się do czuwania nad bezpieczeństwem ruchu drogowego, złożyli oni przy ołtarzu mundurowe nakrycia głowy i kaski ochronne.
Ks. Jerzy Kraśnicki wręczył parafii Trójcy Przenajświętszej w Myszyńcu na czele z ks. kan. dr. Zbigniewem Jaroszewskim specjalne podziękowanie za uczestnictwo w zeszłorocznej „Akcji św. Krzysztof – „1 gr za 1 km”. Przypomniał także, że dzięki tej akcji w 2015 roku misjonarze i misjonarki z Afryki, Ameryki Łacińskiej, Azji, Oceanii i Arktyki otrzymali pomoc na zakup: 38 samochodów, 12 motocykli, 1 ambulansu, 438 rowerów dla katechistów. MIVA czyli Mission Vehicle Association jest organizacją, która troszczy się wyposażenie misjonarzy w środki transportu. Pracują oni w najbiedniejszych regionach świata. Muszą pokonywać duże odległości po nieraz trudnych szlakach komunikacyjnych. Wszystko po to, aby dotrzeć do ludzi z Ewangelią, nieść pomoc charytatywną, medyczną i edukacyjną. Potrzeba więc samochodów terenowych, motocykli, skuterów, motorowerów, rowerów a także łodzi z silnikami, barek rzecznych, quadów, skuterów śnieżnych a nawet zwierząt pociągowych.
Po Mszy Św., ok. godz. 12. nastąpiło błogosławieństwo kierowców i poświęcenie ich pojazdów. Uczestnicy „Ogólnopolskiego Dnia Kierowcy – Dnia Św. Krzysztofa” mogli obejrzeć wystawę „Bądź bezpiecznym kierowcą” a następnie uczestniczyć w akcji „Krzyś – trzeźwy i życzliwy kierowca”. Podjęte były także praktyczne działania profilaktyczne. Szczególnym zainteresowaniem cieszyło się korzystanie z symulatorów dachowania i zderzeń. Służby mundurowe od godz. 12.30 do 14.00 przeprowadzały akcję „Dzień bez Mandatu – przestrzegaj przepisów ruchu drogowego, szanuj pracę naszej Policji”. Policjanci zatrzymywali kierowców jadących bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Następnie zapraszali ich do symulatorów. Ich zadaniem było nie tylko uświadomienie tego, jak reaguje ludzki organizm w czasie zderzenia czy dachowania pojazdu, ale przede wszystkim pokazanie jak ogromną rolę odgrywają zapięte pasy bezpieczeństwa utrzymujące kierowcę i pasażerów w jednej i tej samej pozycji nawet podczas dachowania.
W „Ogólnopolskim Dniu Kierowcy – Dniu Św. Krzysztofa” wzięli udział: mistrz kierownicy Krzysztof Hołowczyc, Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego i Celnicy z Wydziału Zwalczania Przestępczości. Obecny był także Komendant Powiatowy Policji i Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Ks. dr Marian Midura - Krajowy Duszpasterz Kierowców oraz ks. Jerzy Kraśnicki – dyrektor MIVA Polska przypomnieli wszystkim o „Dekalogu Kierowcy MIVA Polska”. Przybliżyli też statystki dotyczące wypadków na polskich drogach. Podkreślali, że na drodze należy kierować się zasadami ruchu drogowego a także przykazaniem miłości danym ludziom przez Chrystusa. Każdy z kierowców otrzymał obrazek z „Dekalogiem Kierowcy”, brelok z wizerunkiem św. Krzysztofa a także znaczek „Krzyś” oraz Alkotest z akcji „Zarycz dla Bezpieczeństwa”.
Krzysztof Hołowczyc również przypomniał zasady obowiązujące na drodze, ale wspomniał także o tych najbardziej zwyczajnych, ludzkich, jak np. okazywanie życzliwości i zrozumienia. Nawiązał też do Światowych Dni Młodzieży jako ich ambasador. Zachęcał do tego, aby właściwie przeżyć ten szczególny czas. Mówił o ciągłym procesie przygotowywania się, otwierania swoich serc, jako o procesie, który się nie kończy. To trochę jak przy udziale w rajdzie Dakar – uśmiecha się Hołowczyc. Ciągle nas pytają „Kiedy koniec, jakiś odpoczynek?” A tu jeden Dakar się kończy i zaczyna się przygotowanie do kolejnego. Półtora roku temu, kiedy poproszono mnie, abym został ambasadorem ŚDM, byłem bardzo zdziwiony. Jest tylu zasłużonych, znamienitych ludzi. Dlaczego akurat ja? – pomyślałem. Po upływie czasu zrozumiałem jednak, że nie chodzi tylko o moje zawodowe mniejsze czy większe sukcesy. Mam świadomość tego, że największym osiągnięciem jest dla mnie moja rodzina. Mam piękną i mądrą żonę, dzieci, zostałem już dziadkiem. To się w życiu liczy – wartości, które należy szanować i które trzeba pielęgnować. – podsumowuje Krzysztof Hołowczyc, zdobywca m. in. III miejsca w Rajdzie Dakar 2015, ambasador Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
Milena Nalewajk